Szukam sposobów, by zapomnieć o tobie już od tak dawna. Wymazałam cię ze wszystkich zdjęć gumką z ołówka. Usunęłam wszystkie ślady po tobie z mojego mieszkania. Zmieniłam nawet ustawienie mebli, żeby nie wspominać, jak leżałam z tobą na łóżku pod ścianą. Przesunęłam je teraz na środek salou. I stół ustawiłam pod oknem, żeby inaczej padało na niego światło, gdy jem teraz sama śniadania. Żeby na miejscu twojego talerza padał teraz cień, na którym stawiam dla niepoznaki cukiernicę, a obok niej serwetnik. (…)
WIERNA MARZENIOM
Nigdy nie zdradzę marzeń o tobie z nikim innym.
Ani twojego dotyku, twoich chwytów,
i słów dozwolonych tylko tobie.
I nie przestanę nosić pod powiekami twojego obrazu,
który wyrył się w mojej pamięci
jakby miał być tylko mój.
Nigdy nie wyjdę za kogo innego,
ani nie zapomnę żadnego z pocałunków,
których wspomnieniami karmię chory głód miłości.
Nie zatopię marzeń, w których sama tonę,
bo umiem udawać, że jest mi dobrze na wdechu
pod powierzchnią życia.
***
Suchość łez jest gorsza od suchości pochwy.
Brak uczuć gorsza od braku pożądania.
Zdławione słowa gorsze od śmiertelnej ciszy.
Photo by Molly Blackbird on Unsplash