– Wiesz Klara, jak Marcel i Kornelia byli malutcy, to tutaj mieszkaliśmy.
– A ja tu nie mieszkałam?!!! – zapytała moja najmłodsza następczyni genów tonem zrozpaczonym, no bo jakże to może być, żeby coś co spotkało jej rodzeństwo, ją mogło pominąć.
– Wiesz Klara, jak Marcel i Kornelia byli malutcy, to tutaj mieszkaliśmy.
– A ja tu nie mieszkałam?!!! – zapytała moja najmłodsza następczyni genów tonem zrozpaczonym, no bo jakże to może być, żeby coś co spotkało jej rodzeństwo, ją mogło pominąć.