Dzieciaki jak co dzień biegały po mieszkaniu. Przy okazji oczywiście krzyczały, rzucały w siebie zabawkami, a zaraz wyrywały je sobie, śmiały się i płakały jednocześnie.
Dzieciaki jak co dzień biegały po mieszkaniu. Przy okazji oczywiście krzyczały, rzucały w siebie zabawkami, a zaraz wyrywały je sobie, śmiały się i płakały jednocześnie.