Kochani faceci! Jako Matka, (nosz kurwa 😜) Polka zwracam się do Was z prośbą. Nie nazywajcie swoich kobiet (żon, kochanek, dziewczyn) Matkami Polkami! Toż to jasne jak Słońce, że jak mają dzieci to je kochają nad życie. Ale, do kurwy nędzy (sic!) one nie chcą słyszeć podkreślenia tej roli non stop. One nie są tylko matkami! One są kobietami. Pełniącymi różne role w życiu. Nie zawężajcie ich do tej jednej!