Zastanawiam się, jak bardzo mogę się jeszcze upokorzyć. Położyłam się przy twoim łóżku, byś mógł rano po mnie przejść do dalszej części dnia. A przed snem mógł na mnie zostawić swoje kapcie i ubrania. Leżę tu i czekam zawsze aż wrócisz z pracy, a potem z siłowni, albo kina, czy imprezy. (…)
Słowa łamią się na pół, a przedmiotom pęka serce
Znalazłam za łóżkiem twój sweter, a w szafce pod zlewem twój zegarek. A myślałam, że już dawno zniknęły twoje znaki z mapy mojego mieszkania. (…)