Dużo facetów traktuje samotnie wychowujące dzieci matki jak kurewki, które lecą często na kasę, a przede wszystkim są mega łatwe. Faceci przekazują sobie swoją „prawdę”, że matki są dobre do rżnięcia, bo nie mają za wiele czasu, żeby ich potem męczyć, prześladować, czyli tłumacząc: spotykać się. Że można się z nimi umawiać na samo ruchanie, a one i tak będą zachwycone, nawet jeśli nie będą miały z tego nic – nawet orgazmu. (…)
Codzienie jest Prima Aprilis
Ludzie codziennie się wzajemnie nabierają i okłamują. Tylko zazwyczaj robią to nie dla jaj.
Tylko raz w roku możemy się z tego śmiało śmiać. A już od jutra z powrotem będziemy robieni w konia nie na żarty. Nigdy nie wiadomo kiedy, nigdy nie wiadomo przez kogo.
Niby rozumienie
Tłumaczę mojej 7-latce, że liczbę „dwadzieścia” po angielsku pisze się „twenty”, a czyta się „tłenty”. Ona jak zwykle udaje, że rozumie: