Jesteś fragmentami mojego czasu, które się zazębiają, spotykając się tworząc swoją własną sekwencję wydarzeń, zaprzeczając linearności. Nie liczę już tak zwanych prawdziwych dni – tych z kalendarza , tylko te, które spotykają Ciebie, choć są tak surrealne. (…)
Kulka śniegu
Czemu trzymałeś mnie w dłoniach,
skoro wiedziałeś, że nic ze mnie nie zostanie?
Że jak mnie tak dłużej potrzymasz,
to rozpuszczę się na tysiące kropel,
które będą skapywały na ziemię.
A ona je wchłonie. I zamieni w kamień. (…)