Jesteś wierszem,
którego nie umiem zapisać,
bo ciągle wymyka się opisom. (…)
Jesteś wierszem,
którego nie umiem zapisać,
bo ciągle wymyka się opisom. (…)
Nauczyliśmy się mówić do siebie bez słów.
Umiem też bardzo szybko czytać to co mówisz,
zanim nawet to powiesz.
I więcej niż pragniesz wyrazić. (…)
Bo to nie jest tak,
że cię tylko kocham.
Że cię tylko chcę zacałować, i rozprzytulać.
Że chcę z Tobą spędzać dni wszystkie,
i noce także.
I święta.
I szare dni doczesne.