Znam się na polityce tyle co krowa

Znam się na polityce tyle co krowa na własnym dojeniu. Nie wiem do końca jaki jest cel tego co się wokół mnie dzieje, nie umiem też sama sobie poradzić w życiu, ale czuję, gdy dzieje się mi krzywda. Czuję ból wymion, gdy ktoś z zewnątrz mi nie pomaga. Lub gdy doi za mocno. I o tym bólu potrafię mówić. Bo na tym się znam najlepiej. Na uczuciach. Więc za wiele o polityce pisać nie chcę, bo ja jestem tylko marnym pisarzyną „ynternetowym”.

Dzień 11 listopada, dzień, który miał nas solidaryzować, a jedynie podkreślił nasz podział. dobrze podsumowuje Łukasz Kowalczuk, który na polityce się zna co nieco, bo tym się zajmuje. I który mówi moim językiem metafor więc, mimo że jestem krową, to go rozumiem, bo to czuję. Wymionami memi.

„W kontekście polskiego patriotyzmu rzeczywiście najwięcej do powiedzenia ma specjalistka od romantyzmu. Bo złe fantazje to jest to nasze przekleństwo. Te oderwane od nas samych. Sieroty po poronionej mocarstwowości i importerzy faszyzmu. Tak samo zresztą reprywaciarze — importerzy hrabiostwa i sieroty po poronionym wschodnioeuropejskim bogactwie (nieudany XIX-wieczny kapitalizm w tym rejonie świata to była przyczyna wojen). Wyznający darwinizm społeczny tylko poza płotem własnego majątku. Dodałbym też folwarczną kulturę pracy z dystrybucją pracy cierpiącej. Cierpienie, rozdrapywanie go i traktowanie jak walutę (ty wiesz jak ciężko pracowałem!). Zadawanie go innym, bo piekła należy się bać a smog jest tylko wymysłem Brukseli godzącym w rodzący się Mordor potęgi międzymorza. Kraj, który jak żaden inny wymaga terapii i kraj którego wiecznie na nią nie stać (bo na odwiecznym dorobku)”:

“Naród, który nie umie istnieć bez cierpienia musi sam sobie je zadawać. Stąd płyną sadystyczne, szokujące fantazje o zmuszaniu kobiet do rodzenia półmartwych dzieci, stąd rycie w grobach ofiar katastrofy lotniczej, zamach na zabytki przyrody a nawet – proszę się nie zdziwić – uparte kultywowanie energetyki węglowej, zasnuwającej miasta dymem i grożącej nadchodzącą zapaścią cywilizacyjną.” [Maria Janion].

You may also like

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.