I zostałeś sam.
Nie miałeś pojęcia,
że to będzie aż tak boleć (…)
I że dom,
w którym zawsze czułeś się bezpiecznie,
stanie się tak przerażająco pusty.
A jego chłód obezwładni twoje ruchy.
Siadasz na kanapie,
na której jeszcze niedawno śmiałeś się z nimi z własnych opowieści,
których teraz już nie masz komu opowiadać.
Cokolwiek robiłeś,
myślałeś o tym,
czy sprawisz im tym radość,
i czy będą z Ciebie dumni.
Chowasz twarz w bezradnych dłoniach.
Pragniesz by to nie była prawda.
Nie masz pojęcia jak dalej żyć.
Bo z nimi wszystko było prostsze.
Nigdy już nie będziesz tak beztrosko szczęśliwy jak dotąd.
Nigdy już nie będziesz dzieckiem…
Photo by Nik Shuliahin on Unsplash