Kurwa – samica Kura (czyli Koguta)

Nie każdy rozumie przesłanie mojego bloga oraz jego nazwy. Dużo osób pyta: ale dlaczego taka nazwa. Trochę osób zwyzywało mnie już od kurew, skoro sobie na to sama pozwoliłam zamykając się w tej nazwie. Warunkują to wyzwisko założeniem, że jestem „leniwą babą”, która siedzi w domu z dziećmi i narzeka na macierzyństwo. Ale wiele osób intuicyjnie wyczuwa o co „come on”. Kto spotkał się z sytuacją, w której ocenia, ze pójście do pracy się mniej opłaca, niż bycie przy dzieciach, i próby pracy z domu (jak ja, która zaczęłam sprzedawać kamienne dilda i jajka yoni zakładając niby dla jaj firmę OhStone, chociaż jednak na poważnie, no bo co innego mogę teraz robić? Teraz, gdy już żaden pracodawca na mnie nie spojrzy poważnie, a ja i tak do pracy stacjonarnej na 10 godzin z dojazdami już się nie piszę, nie teraz przynajmniej, gdy sama zaprowadzam dzieci do przedszkola i szkoły, i ogarniam im zajęcia dodatkowe). I nie raz mi piszecie, że czytacie, ale nie możecie tego zalajkować, no bo wstyd przed innymi, no taka nazwa, no że trochę przesadziłam. Ale ja musiałam przesadzić! Bo ja chcę zmienić nastawienie w naszym kraju do matek. Dać im więcej swobody i wolności! Pokazać wszystkim, że mogą mówić o wszystkim i robić wszystko. Żadna praca nie hańbi. Ani żadne hobby. Chcesz tańczyć na rurze albo iść na kurs tantry? Zapisz się na zajęcia. Chcesz chodzić na imprezy? Chodź! Faceci mają dużo więcej luzu. A my z założenia jesteśmy stracone. Musimy dbać o naszą przyzwoitość, bo tak wymaga społeczeństwo. Ale to nie my powinnyśmy dostosowywać się do jego wymogów, ale burzyć te wymogi, budować nie nasze granice, a je burzyć. Bo to są granice naszej wolności. Mamy prawo być wolne pod tylko jednym warunkiem: że same nie odbieramy  innym tego samego prawa (…)

Słowo KURWA według językoznawców nie pochodzi od łacińskiego słowa curvus (‘zakrzywiony), które w sumie dobrze by oddawało istotę problemów rzeczonej „kurwy”. Jej zakręconą drogę, i jej wykrzywione idee życiowe. Słowo to pochodzi tak naprawdę od prasłowiańskiego rdzenia kurъ – ‘kogut’ i oznacza samicę kura (a kur oznaczał koguta). A więc KURĘ. A kura kojarzy się z siedzeniem na jajach, czyli z opieką nad potomstwem i poświęceniem dla niego. Trzeba mieć jednak też na uwadze jak kury się prowadzą: te zwierzęta nie należą do najwierniejszych. Francuskie słowo cocotte, które swój początek zawdzięcza gdakaniu kury właśnie, oznacza także panią lekkich obyczajów i to z cocotte powstała polska “kokota” – czyli dawniej prostytutka. I to jest ważna prawda o matkach, a nie tylko kurach: kobiety o ile nie są obsesyjnie w kimś zakochane, będą zawsze stawiały potomstwo na pierwszym planie. Kobiety po urodzeniu dzieci zamieniają się w suki, które chronią potomstwo, same siebie często nie poznają. Gryzą, krzyczą, jeśli coś grozi ich dzieciom. I potrafią odejść też od partnera, jeśli nie chcą tkwić w chujowym związku, który jakby nie patrzeć będzie mieć zły wpływ na rozwój ich dzieci. Obrywa im się potem wyzwiskami wiadomej treści.

Nazwą mojego bloga chcę przewartościować to co w tym słowie pobrzmiewa. Chcę powiedzieć: „ok, może matka to też i kurwa według niektórych, bo potrafi krzyczeć, gdy coś jej się nie podoba, albo odchodzi do innego jak się w tym innym zakocha. Albo wyskoczyć czasem na piwo czy imprezę z koleżankami. Ale nadal, mimo wszystko, nawet jeśli niedoskonała, nawet jeśli nie porządnicka, nawet jeśli niepoukładana, niezorganizowana, to nadal: MATKA. I co gorsze ludzie nawet nie patrzą, czy ta kobieta zdradza: ona jest okrzyknięta KURWĄ tylko ze względu na to, że domaga się swojego podstawowego prawa DO WOLNOŚCI. Do życia nieograniczonego do roli wysiadywaczki jaj. A dawny wizerunek Matek Polek trzeba oddalić. Dzisiejsze czasy wyzwoliły kobiety. One już nie będą z facetami, z którymi nie chcą być, nie tylko gdy je biją, wyzywają, nie szanują, ale po prostu, gdy już ich nie kochają, bo są już prawdziwe. Nie będą heroicznie znosić roli żony, żeby zadowolić społeczne wymogi stawiane matkom. Nie muszą nikomu podlegać ekonomicznie i fizycznie. A to, że kobieta zmieni partnera nie czyni jej kurwą, mimo że będzie tak wyzwana przez niejednego ludzia. Dopiero gdyby zdradzała: no to sorry wtedy w pełni zasługuje na wyzwiska i wykluczenie społeczne. Ale jeśli są szczere wobec swoich partnerów, i mówią czego potrzebują, a on tego nie będzie szanował, to może warto się oddalić.

Nie „może” nawet. TRZEBA! BO SZACUNEK TO PODSTAWOWA WARTOŚĆ CZŁOWIEKA. JEŻELI KTOŚ DEPCZE TWOJĄ GODNOŚĆ: ODDAL SIĘ NIE ZWAŻAJĄC NA TO JAK BĘDZIE CIĘ WYZYWAŁ.

W nazwie mojego bloga ukryłam ironię i ból dotyczący tego właśnie wyzwiska, które jest nagminnie używane w nietrafny sposób. Niektórzy wyzywają matki od kurew, nie tylko dlatego, że niedaleko nam – matkom, do kur. W dzisiejszych czasach potrafimy być już silne, nie jesteśmy skazane na poddaństwo i niewolnictwo w związku, w którym tylko od przypadku zależy, czy mimo podlegania finansowego mężowi, wytworzy się w miarę równościowa relacja. Teraz już nie tylko kobiety muszą szanować facetów, ale i faceci kobiety. Bo inaczej wypad. Dzisiejsze matki nie są już tylko Matkami Polkami, ale Matkami, kurwa, Polkami. Bo je wnerwia to określenie, ta rola, która zmusza je do konfrontowania się ze schematem matki, zawierającym przykaz bycia idealną panią domu, idealną żoną i matką, w jednym. A od kurew nie powinny być wyzywane, jeśli nie ma ku temu podstaw. Bo one mają prawo dzielić się obowiązkami domowymi ze swoimi partnerami, albo pójść do pracy, a w tym czasie wynająć pomoc. Mają też prawo iść na imprezę, pojechać same na wakacje. Zadbać o siebie. Bo są wyemancypowane. Nie muszą być idealne, bo nikt nie jest idealny. A jako Polki mają prawo wypowiadać się na temat swojej roli społecznej jako obywatelki tego kraju. I domagać się swoich praw tak samo w domu, jak i w państwie, i stanowić same o swoim byciu. A gdy czują się pokrzywdzone przez ten kraj, to mówić o tym głośno, bo mają prawo do głosu i walki o bycie traktowanymi godnie.

Photo by Jan Kopřiva on Unsplash

You may also like

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.