“Nie odeszłam dlatego, że przestałam Cię kochać. Odeszłam dlatego, że im dłużej z Tobą byłam, tym mniej kochałam siebie.” (Rupi Kaur) 💗
Każdy powinien próbować dostrzec jak się czuje sam ze sobą, gdy jest przy kimś innym: chodzi nie tylko o partnera, ale też o własnych rodziców, rodzeństwo, przyjaciół, pracodawców, współpracowników, aż do wszystkich innych napotkanych na drodze życiowej ludzi. Gdy czujemy się źle przy którejś z tych osób, i żadne sposoby nie pomagają na poprawę tych relacji, a my czujemy się stłamszeni, i nie możemy być do końca sobą przy jakiejś osobie, bo czujemy się niestosownie w byciu sobą przy tym kimś, to powinniśmy się odciąć od wyobrażenia na swój temat jakie przypuszczamy, że ta osoba ma. Żeby nie mieszać własnej oceny samego siebie z oceną kogoś, kto nas poniża na tyle, że nie dajemy rady być szczęśliwymi i zadowolonymi z siebie.
Zawsze trzeba szukać wyjścia z każdej sytuacji. I nie raz musi to być wyjście ewakuacyjne. Trzeba tylko dobrze go poszukać i odpowiednio odczytać znaki, które nas do niego prowadzą.