Czar dotyku

Dotyk to magia. Przewodzi ciepło i uczucia. Dotykiem wyczujesz nawet z zamkniętymi oczami jak ktoś się czuje. I to, czy Twój dotyk sprawia, że ktoś chce się w tobie zatopić. Że chce oddać dotyk za dotyk, i poszerzyć powierzchnię swojego ciała przez jego zatopienie się w Twoim ciele. I czy chce podbijać terytorium twojego ciała własnymi receptorami, przez dotyk zakreślając mapę Twojego oddania. (…)

Dotykając czujesz. Wyzbywając się dotyku, wyzbywasz się związku fizycznego, jak i metafizycznego. Ludzie odbierając się poprzez słowo pisane są dla siebie tylko wyobrażeniem. Rozmawiając ze sobą przechodzą w sferę powietrza, które wdychają. Przyglądając się sobie, stają się dla siebie obrazem.  A poprzez dotyk dopiero zyskują swoją trójwymiarowość. w ujęciach nie samego wyobrażenia, i nie samego widoku, i nie samego głosu. Ludzie ożywają dopiero gdy ich dotkniemy… Gdy sprawdzimy czy są prawdziwi. I czy są z naszej bajki. Gdy sprawimy, że staną się realni. Namacalni. I nie są zimni jak klawiatura komputera, powietrze, albo obraz.

Dotyk określa nasze pragnienie ciepła. Dotykajmy się. Ocieplajmy się. Przekazujmy sobie swoje emocje. Wspierajmy się. Przekazujmy sobie siły. Masujmy swoje zdrętwiałe smutki. Tulmy zastygłe żale.

Dotyk jest piękny.

 

„Dotykiem sprawdź
Ile przybyło mi lat? (…)” <3

You may also like

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site is protected by reCAPTCHA and the Google Privacy Policy and Terms of Service apply.