A gdy Ona będzie nosić Twoje dziecko w swoim łonie,
umrę.
Zostawiając Wam powietrze. (…)
Ciernie
Nie wierzyłam, że mogę tyle poczuć,
i tak bardzo kogoś rozumieć.
(Nie wierzyłeś, że możesz się tak ugmatwać
i tak bardzo zapomnieć o wolności.)
Zostałeś moją stałą myślą, i wypełnieniem mego braku.
(A ty chciałeś ze mnie uwolnić jak najszybciej swoje myśli,
dziwiąc się, że tak nas ciągnie do siebie,
skoro tak bardzo się mnie przy tym wstydzisz.) (…)
Nie zostało mi nic po Tobie
Nie zostało mi nic po Tobie.
Jest tylko tykanie zegara,
które kiedyś chcieliśmy zatrzymać,
a teraz uświadamia mi,
ile to już zdołałam przeżyć godzin każdego dnia (…)
ODWALCIE SIĘ OD LGBT!
ODWALCIE SIĘ OD LGBT!!! Innymi słowy: dajcie ludziom żyć jak chcą! Mówię tak ogólnie, do wszystkich. Ale do homofobów przede wszystkim. Bo jak można się wyżywać na mniejszościach za to, że co innego ich podnieca? Jak można wmawiać gejom lub osobom transpłciowym, że są zboczeni i nienormalni, skoro zboczeństwo polega na odchyleniu od normy i ciągłym skupieniu na zaspokajaniu własnych potrzeb seksualanych, zapominając o innych ludzkich potrzebach, a nie na tym, że się podniecamy tą samą płcią, lub czujemy, że mamy inną płeć? No błagam, dokopcie się do własnych mózgów i używajcie ich!!! (…)
36 dzień – od dziś obowiązkowe maski
Oczywiście, że wyjdę z dzieciakami. One potrzebują spaceru bardziej niż psy. A moi sąsiedzi pod nami jeszcze bardziej. Dopytują się w smsach, czy hoduję dzieci na cyrkowców. Oraz informują, że wiedzą, że nie radzę sobie z wychowaniem dzieci, więc chętnie wezwą pomoc społeczną. Miło, że tak się o mnie troszczą, mimo że sami nie mają dzieci. Milusio (…)
Nigdzie indziej nie mam znaczenia
Gdy myślę, co teraz robisz. I o tym, gdzie teraz jesteś. O tym jak dotykasz/przytulasz/głaszczesz. O tym, o czym rozmawiasz/o co pytasz/co planujesz. O czym myślisz i co czujesz gdy patrzysz na/jesteś w. Niej/Nią/z Nią/Ją. (…)
Obłąkana tęsknota
Zaklepywałaś swoją tęsknotę, póki miałaś siły i sposobność, pracą, siłownią, bieganiem, imprezami, filmami, książkami, podróżami. Ale w końcu, gdy zostajesz sama ze sobą, wypływa ona z Ciebie z nadmiarem łez, ściśniętych w niemieszczącej ich ilości, i obolałej od ich nadmiaru, głowy. (…)
Po co mi Twój zapach?
Po co mi Twój zapach? Skoro cały czas go czuję. Po co mi Twój dotyk? Skoro Twoje ręce parzą nadal moje ciało. Po co mi Twój głos? Skoro Ciebie nadal słyszę. Po co Ciebie wołam? Skoro ciągle Ciebie widzę.
Photo by Julia Caesar on Unsplash
Brakuje mi
Brakuje mi tych miejsc, do których nie dotarliśmy. Smaku lodów, których nie zjedliśmy razem. Imprez, na które nie chciałeś pójść (…)
Kiedy jest ci wszystko jedno jedno, chociaż wcale nie jest…
Kiedy wiesz, że znaczysz dużo mniej niż kiedyś. Lub nigdy niczego nie znaczyłaś. Kiedy Twoje marzenia leżą niespełnione. Lub spełnione nie dają ci radości. Kiedy już nic nie daje ci radości. I rozczarowuje wszystko: praca, macierzyństwo, życie towarzyskie, kulturalne, społeczne. Kiedy w ogóle rozczarowuje ciebie życie (…)